Nu se pretează? Nu contează! La noi puteți returna bunurile în 30 de zile
Cu un voucher cadou nu veți da greș. În schimbul voucherului, destinatarul își poate alege orice din oferta noastră.
30 de zile pentru retur bunuri
Nikt nigdy nie widzial twarzy Charbela po jego wstapieniu do klasztoru, z wyjatkiem, oczywiscie, jego wspolbraci. Za zycia nikt go nigdy nie portretowal ani nie fotografowal. Zawsze opuszczony na oczy kaptur i calkowite wycofanie sie ze swiata zaslanialy jego tajemnicza twarz. Dnia 8 maja 1950 roku, to znaczy pol wieku po jego smierci, akurat byl to dzien jego urodzin (8 maja 1823 roku), czterej misjonarze maronici, ktorzy przybyli z Kraim do Annaya, zrobili sobie grupowe zdjecie razem ze strozem grobu. Podczas wywolywania zdjecia fotograf zauwazyl w centrum fotografi i szosta tajemnicza osobe: mnicha z biala broda, widocznego do polowy klatki piersiowej, z kapturem na glowie i opuszczonymi oczami. Eksperci wykluczyli fotomontaz. Starsi mnisi rozpoznali w nim ojca Charbela, wygladajacego dokladnie tak, jak w ostatnich dniach zycia. Od tego czasu wszystkie portrety swietego sa kopiami tej cudownej posmiertnej fotografii, wlacznie z oficjalnym wizerunkiem przedstawionym swiatu na Placu Sw. Piotra w Rzymie z okazji jego kanonizacji, w dniu 9 pazdziernika 1977 roku. Zycie, cuda i nadprzyrodzone wydarzenia w ?zyciu jednego z najwiekszych cudotworcow posrod swietych Kosciola: maronickiego mnicha i pustelnika Charbela Makhluofa, z?yjacego w XIX wieku na terenie Libanu. Przez czterdziesci dni po jego smierci jego cialo emanowalo olsniewajacym swiatlem, wydzielalo litry cudownej substancji, ktora kilka razy zniszczyla trumne i kamien nagrobny. Cialo swietego pozostalo elastyczne i nie ulegalo rozkladowi a?z do beatyfikacji! Sw. Charbel zostal kanonizowany przez papie?za Pawla VI w 1977 roku. Cuda nadal trwaja, do klasztoru w Annaya co roku pielgrzymuja dziesiatki tysiecy osob z calego swiata. Wiele z nich doznaje uzdrowienia z roz?nych chorob ciala i ducha...