Nu se pretează? Nu contează! La noi puteți returna bunurile în 30 de zile
Cu un voucher cadou nu veți da greș. În schimbul voucherului, destinatarul își poate alege orice din oferta noastră.
30 de zile pentru retur bunuri
Droga do Trybunalu w Strasburgu byla bardzo daleka. Niektorzy z krewnych ofiar zbrodni katynskiej zaczeli ja w kolchozie w Kazachstanie, bo stamtad, poprzez Persje i Rodezje Polnocna, wracali do Polski. Inni ruszyli z Rumunii, gdzie w latach wojny zajmowali sie wyrobem butow ze slomkowa podeszwa, by utrzymac rodzine. Jeszcze inni przetrwali powstanie warszawskie w domu, skad nadawala slynna radiostacja AK "Lodz podwodna", ktora nie przerwala pracy nawet, gdy Niemcy przeprowadzali w budynku rewizje. Bohaterowie tej ksiazki po latach zaklamywania losow ich rodzin przez wladze PRL postanowili na forum miedzynarodowym upomniec sie o rzetelne sledztwo katynskie i honor swoich pomordowanych bliskich. (...) Zlozyli skarge przeciwko Rosji do Europejskiego Trybunalu Praw Czlowieka. Jego wyrok nie przyniosl im satysfakcji ani ukojenia bolu, choc siedmioosobowy sklad sedziowski orzekl, ze w Katyniu popelniono zbrodnie wojenna. Ostateczny wyrok Wielkiej Izby z 2013 roku glosil, iz trybunal nie moze oceniac trwajacego 14 lat rosyjskiego sledztwa katynskiego, ktore umorzono, gdyz do zbrodni NKWD doszlo, zanim powstala Konwencja Praw Czlowieka i sam strasburski sad. Poza tym Rosja zwiazana jest przepisami tego traktatu dopiero od roku 1998. Jakby tego bylo malo, w Strasburgu przyjeto rosyjska argumentacje, ze najmlodsi krewni ofiar Katynia nie cierpieli z powodu utraty bliskich tak mocno, jak ich rodzice czy starsze rodzenstwo, bo... swych ojcow nie zdazyli nawet poznac, skoro ci w 1940 roku, kiedy ich dzieci przyszly na swiat, byli juz w sowieckiej niewoli. Choc bliscy ofiar taki wyrok uznali za polityczny i korzystny dla Moskwy, nie zaluja swej decyzji o wystapieniu do Strasburga. Dzieki temu o zbrodni katynskiej uslyszaly tysiace ludzi na calym swiecie, a nawet rosyjskie media musialy przypomniec, dlaczego grupa Polakow pozwala wladze Rosji przed Europejski Trybunal.