Nu se pretează? Nu contează! La noi puteți returna bunurile în 30 de zile
Cu un voucher cadou nu veți da greș. În schimbul voucherului, destinatarul își poate alege orice din oferta noastră.
30 de zile pentru retur bunuri
Powiem wam prawdę o sobie. Moją prawdę, rzecz jasna, osobistą nawet  Dlaczego woli być Bralczykiem niż Jerzym?Dlaczego z „cyckiem” miał kłopot a koleżankowania się nie wstydzi?Czego w życiu żałuje i z czego nie zamierza się tłumaczyć?Jak godzi kompleks niższości z kompleksem wyższości?Dlaczego z Miłoszem nie miał konwersacji a zakochał się w pewnym Gustawie?Dlaczego ojcem jest łatwo zostać, a trudno nim być, a z profesorami jest odwrotnie?Dlaczego lepiej nie mówić wszystkiego, co pomyśli głowa?Jak to jest być otwieraczem uniwersalnym?Czy istnieje jakieś życie pozagrobowe?I co w jego życiu znaczą ślimak z myszką.  Takiego Bralczyka nie znacie. Dobrodusznego wobec świata, nawet tego popełniającego językowe błędy i krytycznego wobec siebie. Urodzonego nie tam, gdzie się urodził i zupełnie nie wtedy. Szukającego swojego miejsca w świecie, gdzie czuje się prowincjuszem i osiągającym sukcesy, na które wcale nie zasługuje.Profesor Jerzy Bralczyk w szczerej (o ile to w ogóle możliwe - zastrzega), błyskotliwej i pełnej humoru rozmowie z Pawłem Goźlińskim i Karoliną Oponowicz opowiada o tym, jak to się bywało cudownym dzieckiem, pełnym kompleksów nastolatkiem, samotnym ojcem w Szwecji, tropicielem absurdów propagandy, gwiazdą uniwersytetów i mediów, redaktorem konstytucji, ale też niepewnym siebie synem, bratem, ojcem, dziadkiem i mężem.